Abstrakt. W wyniku ewolucji ludzkość przeszła z koczowniczego na osiadły tryb życia, od łowiectwa i zbieractwa do produkcji roślinnej i hodowli zwierząt. Spowodowało to zmianę traktowania koni oraz dostrzeżenie ich potrzeb emocjonalnych. Skoncentrowano się na budowaniu relacji z nimi. Obecnie konie są postrzegane jako jedne z najbardziej inteligentnych zwierząt „współpracujących” z ludźmi. W czterech ośrodkach jeździeckich zbadano 62 konie: klacze, ogiery i wałachy, w wieku od 3 do 26 lat, ośmiu ras: czystej krwi arabskiej, małopolskiej, huculskiej, polski koń szlachetny półkrwi, śląskiej, polski koń zimnokrwisty, kuc szetlandzki, haflinger. Trzy ośrodki zajmowały się rekreacją, posiadały do 11 koni – klaczy i wałachów; jedynie drugi ośrodek posiadał ogiera, czwarty ośrodek miał rangę stadniny, dlatego posiadał 22 klacze i 4 ogiery hodowlane. Analizowane formy treningu koni wykazały, iż wszystkie ośrodki w przypadku 100% swoich koni stosowały klasyczne metody treningowe. Trenerzy deklarowali zainteresowanie metodami naturalnymi, ale jako formę wspomagającą metody klasyczne. Naturalne metody pracy z końmi stosowały ośrodki II i III, w których konie pracowały wierzchowo i rekreacyjnie, jak również sportowo. Nie stosowano tego rodzaju treningu w ośrodku I, w którym prowadzono tylko wierzchową rekreację, oraz w ośrodku IV zajmującym się głównie hodowlą i treningiem koni wyścigowych. Konie w ośrodku III i większość koni w ośrodku II uczestniczyły w Siedmiu Zabawach Parellego, join-up, odczulaniu na nieznane przedmioty; przeprowadzono imprinting źrebiąt. Świadczy to o rosnącym zainteresowaniu metodami naturalnymi osób układających konie, ale bez rezygnacji z klasycznego treningu. Badania zrealizowano w celu poznania podejścia hodowców do form utrzymywania i użytkowania koni, w aspekcie zainteresowania imprintingiem źrebiąt, natural horsemanship, join-up i odczulaniem na nieznane przedmioty.